Kazda z nas chciałby, żeby pierwsze podejście było tym ostatnim. U nas nie udało się żadnego zarodka zamrozić, więc całą procedurę musimy zacząć od początku. 😔 Wiem…my zdecydowaliśmy się na badanie zarodków właśnie dlatego, żeby uniknąć transferu zarodków, które by się dalej nie rozwijały. Nie
jak radzicie sobie z bólem zębów/dziąseł podczas stymulacji/w ciąży po in vitro. Ostatnio bardzo bolą mnie dziąsła/zęby, ale jak byłam jakiś czas temu na kontroli, nie miałam ubytków. Może to przez hormony: estradiol.
Test niby klinika pisała że 20.09 ale myślę robić w 9dpt czyli w piątek podane były 2 blastocysty 5ab 5bb Czechy nie podają słabych zarodków w przeciwieństwie do Polski nie badałam ich więc nie wiem czy są zdrowe liczę że może już wykorzystałam limit chorych zarodków w tych co były badane
Pamiętaj jak jechałam na transfer mojego jedynego zarodka. Szczerze byłam załamana.. to był mój 4 transfer, 2 stymulacja i tylko jeden kropek. Dzisiaj ten kropek ma 3 lata i gania mi po domu 🤩. Nigdy nie trać nadzieji 😘 Nie tracę, po prostu w szoku jestem gigantycznym. Jedna komórka
Wszystko zniknęło jak ręką odjac po odstawieniu leków. Mam cykle bardzo regularne 28 dni czasami 26-27 i bardzo wyraźne owulacje. Ale zdarza się, rzadko co prawda ale zdarza się że nie czuje bólu owulacyjnego , czyli pewnie mam wtedy cykl bezowulacyjny.
U mnie np działa zjedzenie plastra szynki, sera żółtego i jeden ogórek kiszony po 23. Wtedy też podaje insulinę i idę spać ok północy. Glukoza na czczo o kilka jednostek jest wtedy niższa. A jak usypiam z dzieckiem wcześniej i nie zjem tej kolacji to od razu na czczo poziom jest wyższy.
Hej Dziewczyny mam wyniki morfologi leukocyty wyszły mi 34,72 (po dawce accofilu), z tego co kojarzę to Paśnik zawsze mówił dziewczyną że do 40 jest ok? @fredka84 co myślisz? Morf. Z 10 czerwca miałam 5,88 a po 9 ampułkach prawie 35
Po pozytywnym teście poszłam i do diabetologa i do endokrynologa. Oboje stwierdzili że mam zostawić taką dawkę conajmniej do 12 tc, albo i całą ciążę. Dopiero jak powiedziałam że mój ginekolog wspomniał żeby najlepiej zejść z dawki o połowę a do 10 tc całkowicie to poszły na "kompromis" i obniżyły mi 1x500 i 1x1000.
Adopcja społeczna to tez jednak ryzyko dziecka po przejściach, obciazonego chorobami, traumami ale ile dobrego można zrobić dla takiego dzieciaczka Odpowiedz Reakcje: margaretka89
Jestem po 2 weryfikacji po transferze. Mialam robione badania 5 dni po transferze (lub 6 jeżeli uznać, że pierwszy dzień to ten z transferem po godzinie 13.00). Wiem, że rostrzyga beta po 10 dniach ale ta po pięciu wynosi 6.00 (raczej to nie jest żadna pozostalosc po zastrzyku z przed punkcji). Trochę mnie to zmartwiło.
VFnmIG. Dzień dobry... Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało. Ania Ślusarczyk (aniaslu) Zaloguj Zarejestruj Dzisiaj Dzień Ojca i z tej okazji zapraszam cię do wysłuchania rozmowy, której bohaterem jest Patrick Ney. Psycholog, doradca rodzicielski, tata dwóch córeczek, urodzony w Anglii, co w tej historii ma również znaczenie ;) Posłuchaj rozmowy Natomiast o 17:00 zapraszam Cię na live z Agnieszką Hyży - porozmawiamy o rodzicielstwie, macierzyństwie i oczywiście o ojcostwie. O tym co robić z "dobrymi radami". Dołącz reklama Starter tematu Yanka Rozpoczęty 22 Maj 2009 #465 391 Tzn jak ją liczysz ? Miałaś monitoring w tym cyklu w którym dniu cyklu i jakiej wielkości był pęcherzyk? Cykle miałam regularne 31 dni i owulacja to -14 dni. Miałam już 1 wizytę w 8dc. Ponieważ poprzedni cykl sztuczny się nie udał przez endo, to skupiłam się na tym co mówi właśnie o nim. Nie wspomniał nic o pęcherzyku albo mi to umknęło. Zapytam pojutrze. reklama #465 392 Cykle miałam regularne 31 dni i owulacja to -14 dni. Miałam już 1 wizytę w 8dc. Ponieważ poprzedni cykl sztuczny się nie udał przez endo, to skupiłam się na tym co mówi właśnie o nim. Nie wspomniał nic o pęcherzyku albo mi to umknęło. Zapytam pojutrze. No nie . Nie zawsze -14 dni, to zależy od kobiety, niektóre mają fazę lutealną 12 dni, inne 16 dni. Dodatkowo to, że zwykle masz cykle jakiejś określonej długości nie znaczy, że ten taki będzie. Skoro miałaś monitoring 8 dnia cyklu i lekarz przewidywał owu na 11 dzień cyklu to znaczy, że widział już pęcherzyk dominujący określonej wielkości i obliczył, że w 4 dni on pęknie. #465 393 No nie . Nie zawsze -14 dni, to zależy od kobiety, niektóre mają fazę lutealną 12 dni, inne 16 dni. Dodatkowo to, że zwykle masz cykle jakiejś określonej długości nie znaczy, że ten taki będzie. Skoro miałaś monitoring 8 dnia cyklu i lekarz przewidywał owu na 11 dzień cyklu to znaczy, że widział już pęcherzyk dominujący określonej wielkości i obliczył, że w 4 dni on pęknie. Oby było jak mówisz Nie mogę się doczekać i jednocześnie się obawiam co może pójść nie tak i szukam chyba dziury w całym #465 394 Oby było jak mówisz Nie mogę się doczekać i jednocześnie się obawiam co może pójść nie tak i szukam chyba dziury w całym A nie musisz robić badań LH i progesteronu w okolicy owulacji? Jak chcą ustalić jest ona się rzeczywiście odbyła? #465 395 A nie musisz robić badań LH i progesteronu w okolicy owulacji? Jak chcą ustalić jest ona się rzeczywiście odbyła? Może coś w poniedziałek będę musiała zrobić. Póki co nic mi nie mówił. Tylko wspomniał o endometrium. #465 396 Przede wszystkim musi się udać, bo mam 1 zarodek Już mnie to frustruje. Mam nadzieję, że tylko mi się cykl rozjechał. Będę trzymać kciuki #465 397 Będę trzymać kciuki Dzięki, na pewno się przyda #465 398 Dziewczyny w którym dniu cyklu mialyscie punkcję? #465 399 Dziewczyny w którym dniu cyklu mialyscie punkcję? 13 dniu cyklu. A cykl trwał 24 dni, bo właśnie dostałam okresu. reklama #465 400 13 dniu cyklu. A cykl trwał 24 dni, bo właśnie dostałam okresu. Kurde ja mam mieć w 18 i tak sobie myślę, że późno ,ale to dlatego, że wolno mi rosną pęcherzyki. Mam 11 dc i pęcherzyki mają po 9,10 mm . W naturalnym cyklu juz 12 ,13 dc miałam owulacje ,a tu 11dc a pęcherzyki takie małe
Postów: 2606 1906 bąbel wrote: Hej dziewczyny, męczy mnie migrena i okropne bóle @. Oby jutro było lepiej - wolę nie ryzykować czymś przeciwbólowym (w domu mam tylko ibum). Leo trzymam kciuki &&& asia zazdroszczę takich mdłości Wez sobie nospe i apap. Takie skurcze po transferze nie sa bezpieczne dla zarodka. Trzeba brac nospe bąbel lubi tę wiadomość Będziesz szczęśliwa- powiedziało życie ale najpierw nauczę Cie być silną ❤❤ Postów: 2606 1906 Bąbel dzieki za link bąbel lubi tę wiadomość Będziesz szczęśliwa- powiedziało życie ale najpierw nauczę Cie być silną ❤❤ Postów: 2031 2309 Babel mnie też bolała głową kilka dni po transferze . Chwilę potem zobaczyłam dwie kreski na teście. Trzymam kciuki &&&& bąbel, leo, malgos741, Asia08 lubią tę wiadomość Postów: 1389 1627 Bąbel a mnie strasznie bolał brzuch @@@ finał znasz więc &&&&& triss, bąbel, malgos741, Asia08 lubią tę wiadomość Anielka & Antek ♥ Aniołek ♥ "Nie warto uciekać przed nieuniknionym, gdyż wcześniej czy później trafia się w miejsce, gdzie nieuniknione właśnie przybyło i czeka." Postów: 1389 1627 Triss a gdzie Twój suwaczek? ♥ triss lubi tę wiadomość Anielka & Antek ♥ Aniołek ♥ "Nie warto uciekać przed nieuniknionym, gdyż wcześniej czy później trafia się w miejsce, gdzie nieuniknione właśnie przybyło i czeka." Postów: 2031 2309 asia-m-b wrote: Triss a gdzie Twój suwaczek? ♥ Jeszcze się boję A Ty kiedy Asiu na usg idziesz? Postów: 2714 1020 ja juz po wizycie jajeczko tylko1po clo i to jeszcze tam gdzie endo,w srode znowu ide moze juz po owulacji bedzie Postów: 13 6 Dziękuję Dziewczyny za ciepłe przyjęcie;-) Chyba teraz sporo testowania będzie na wątku hmm?? Zaciskam za Was mocno kciuki;-*! malgos741 lubi tę wiadomość Postów: 103 22 Ja tez juz ponwizycie. Ehhh wnerwia mnie kwestia tego ze za kazdym razem do innego lekarza. Powiedzcie mi, czy ktoras z was mimo ze miala w porzadku podstawowe tarczycowe badania miala wysokie anty tpo? Leczylyscie to jakos? Bo mi dzis dr Z powiedział ze nie trzeba, a przez tel dr D ze bedziemy regulowac i juz nic nie kumam Postów: 7451 21129 Kciuki za wszystkie dziewczyny.... ja zia do rodzinnej idę na zobaczę czy da mi skierowanie do poradni genetycznej może wydanie badanie kariotyp na NFZ.. zobaczymy Gosia321, bąbel lubią tę wiadomość iui invicta Gdańska iui Artemida Olsztyn ivf Kwiecień punkcja kariotypy ok mutacja MTHFR ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer Postów: 2606 1906 orchid wrote: Ja tez juz ponwizycie. Ehhh wnerwia mnie kwestia tego ze za kazdym razem do innego lekarza. Powiedzcie mi, czy ktoras z was mimo ze miala w porzadku podstawowe tarczycowe badania miala wysokie anty tpo? Leczylyscie to jakos? Bo mi dzis dr Z powiedział ze nie trzeba, a przez tel dr D ze bedziemy regulowac i juz nic nie kumam Hej ja takam podwyzszone anty Tpo i reszta w normie. Od 8 lat lecze sie eutyroxem. Popros o skierowanie na usg tarczycy podwyzszone any tpo swiadczy o hashimoto wynik tarczycy potwierdza to lub wyklucza. Jesli chcesz byc w ciazy i urodzic zdrowe dziecko to nie daj sie zbyc to trzeba leczyc. Hashimoto to choroba z autoagresji twoj organizm sam niszczy tarczyce. A nieleczone w ciazy moze powodowac uposledzenie u dziecka. Ojej chyba pojechalam ze straszeniem bąbel lubi tę wiadomość Będziesz szczęśliwa- powiedziało życie ale najpierw nauczę Cie być silną ❤❤ Postów: 1389 1627 triss wrote: Jeszcze się boję A Ty kiedy Asiu na usg idziesz? no właśnie muszę w piątek iść, bo mąż wyjeżdża, a chce być na usg to jest za wcześnie ciut, bo dr D kazał przyjść za 3 tygodnie od pozytywnego testu, najwyżej się przejdę jeszcze raz jak serduszka jeszcze nie będzie.. choć u Ciebie szybciutko ładnie biło to i ja też mam nadzieję :* Małgoś trzymam kciuki niech to będzie na NFZ należy się bąbel, triss lubią tę wiadomość Anielka & Antek ♥ Aniołek ♥ "Nie warto uciekać przed nieuniknionym, gdyż wcześniej czy później trafia się w miejsce, gdzie nieuniknione właśnie przybyło i czeka." Postów: 2606 1906 Babel jak chcesz to dolacz na foeum babyboom kto po in vitro. Tam sa dziewczyny ktore juz sa po in vitro duzo rzeczy pomocnych mozna sie dowiedziec Własnie z tamtad ta nospa ktora bierz koniecznie bąbel lubi tę wiadomość Będziesz szczęśliwa- powiedziało życie ale najpierw nauczę Cie być silną ❤❤ Postów: 13 6 Orchid, ja wszystkie badania mam ok, ale moja Szwagierka miała wysokie antyTPO (pozostałe w normie) i lekarz kazał Jej to leczyć. Powiedział, że pierwsze poronienie mogło przez to być. Po unormowaniu tych przeciwciał Szwagierka zaszła bez problemu w ciążę i ma teraz piękną Córeczkę Postów: 13 6 Co do nospy to moja lekarka mi kiedyś powiedziała : "Nospa na poczatku ciąży...w każdej ilości"! Gosia321 lubi tę wiadomość Postów: 2606 1906 Hurraś wrote: Co do nospy to moja lekarka mi kiedyś powiedziała : "Nospa na poczatku ciąży...w każdej ilości"! No bez przesady 6 zwyklych 3 forte mozna Podobno zapobiega skurczom macicy ktore moga spowodowac wypchniecie zarodka bąbel lubi tę wiadomość Będziesz szczęśliwa- powiedziało życie ale najpierw nauczę Cie być silną ❤❤ Postów: 2606 1906 Hurraś wrote: Orchid, ja wszystkie badania mam ok, ale moja Szwagierka miała wysokie antyTPO (pozostałe w normie) i lekarz kazał Jej to leczyć. Powiedział, że pierwsze poronienie mogło przez to być. Po unormowaniu tych przeciwciał Szwagierka zaszła bez problemu w ciążę i ma teraz piękną Córeczkę Tak to prawda tak moze byc Będziesz szczęśliwa- powiedziało życie ale najpierw nauczę Cie być silną ❤❤ Postów: 543 556 Gosia321 wrote: Babel jak chcesz to dolacz na foeum babyboom kto po in vitro. Tam sa dziewczyny ktore juz sa po in vitro duzo rzeczy pomocnych mozna sie dowiedziec Własnie z tamtad ta nospa ktora bierz koniecznie Gosiu a podeślesz mi linka ... nie mogę znależć Postów: 2606 1906 Poczekaj zaraz cos pokombinuje na telefonie Będziesz szczęśliwa- powiedziało życie ale najpierw nauczę Cie być silną ❤❤
Dzień dobry... Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało. Ania Ślusarczyk (aniaslu) Zaloguj Zarejestruj Dzisiaj Dzień Ojca i z tej okazji zapraszam cię do wysłuchania rozmowy, której bohaterem jest Patrick Ney. Psycholog, doradca rodzicielski, tata dwóch córeczek, urodzony w Anglii, co w tej historii ma również znaczenie ;) Posłuchaj rozmowy Natomiast o 17:00 zapraszam Cię na live z Agnieszką Hyży - porozmawiamy o rodzicielstwie, macierzyństwie i oczywiście o ojcostwie. O tym co robić z "dobrymi radami". Dołącz reklama Starter tematu Yanka Rozpoczęty 22 Maj 2009 #465 721 Kochana ja bliżej 16 sierpnia będę mieć transfer , jeśli do niego dojdzie w sierpniu U mnie wszystko zależy od owulacji kiedy wyjdzie ale pewnie jakoś podobnie, transfer jest między 17 a 20 dc czy to jest tak mniej więcej? reklama #465 722 Kochana ja bliżej 16 sierpnia będę mieć transfer , jeśli do niego dojdzie w sierpniu Jeśli wszystko pójdzie dobrze i będzie co transferować to ja podobnie <3 #465 723 U mnie wszystko zależy od owulacji kiedy wyjdzie ale pewnie jakoś podobnie, transfer jest między 17 a 20 dc czy to jest tak mniej więcej? Ja się nie znam na naturalnym...ja na sztucznym mialam 23dc #465 724 Dziewczyny dużo nas widzę do transferu w sierpniu ♡♡♡♡♡ to będzie szczęśliwy miesiąc, mam nadzieję bo akurat przypada nasza 2 rocznica ślubu ♡ #465 725 Dziewczyny dużo nas widzę do transferu w sierpniu ♡♡♡♡♡ to będzie szczęśliwy miesiąc, mam nadzieję bo akurat przypada nasza 2 rocznica ślubu ♡ Trzymam kciuki za Was wszystkie!! #465 728 Bardz Niestety beta 0,2 Bardzo mi przykro #465 729 Niestety beta 0,2 Boże...bardzo mi przykro... reklama eij Fanka BB :) #465 730 Dziewczyny dużo nas widzę do transferu w sierpniu ♡♡♡♡♡ to będzie szczęśliwy miesiąc, mam nadzieję bo akurat przypada nasza 2 rocznica ślubu ♡ Ja 7 sierpnia dowiedziałammzkd że jestem w ciąży, 22 sierpnia mam rocznicę ślubu a 23 sierpnia usłyszałam serduszka więc dziewczyny do boju, miesiąc sprzyja
Postów: 55 10 Odebrałam wczoraj wyniki badań i się załamałam. Wizytę w klinice mam dopiero w sobotę ale już mnie lekarz uprzedził że jak amh będzie poniżej 1 to tylko in vitro. wyniki w 2dc: Fsh: norma Lh: 5, Amh: Tsh: norma Estradiol: norma 21-151 Prolaktyna: norma Czy takie wyniki fsh i amh to znak ze wyczerpuje sie rezerwa i to koniec marzeń o naturalnej ciąży? Mam 37 lat, staramy się ponad rok Pod koniec zeszłego roku wyniki były w normie: amh fsh 8. Postów: 4785 2591 Niskie amh i wysokie fsh świadczą o wyczerpującej się rezerwie. W wieku 37 lat to nie warto czekać tylko szybko działać. In vitro to wcale nie taka straszna rzecz. Oczywiście możesz sie starac dalej naturalnie, ale wyczerpująca się rezerwa to też komórki o gorszej jakości i tego czasu jest mniej. Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2020, 14:58 3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna. 4 x IUI Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych. Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty. ET Blastki (z wlewem z accofilu): 😞 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie. -FET Blastki 7dpt beta 😄 9dpt beta 164 11dpt beta 484 14dpt beta 2566 24dpt - mamy Serduszko! Czekamy na Córeczkę😄 - nasza Miłość jest na świecie😍 "Nie bój się, tylko wierz." Postów: 76 178 Cześć, moje amh to 0,54, fsh nie pamiętam ale jakoś między 10-12. zaczęłam brać i po miesiącu amh urosło do 0,69. Potem już zdecydowałam się niczego nie mierzyć. Przygotowywałam się psychicznie do in vitro, pierwszym krokiem miała być inseminacja, ale przyszedł covid i wszystko odwołali. Zaszłam w ciąże w cyklu, w którym miałam mieć inseminację. Za dwa dni skończę 38 tydzień ciąży, mam 40 lat, to moja pierwsza ciąża. Tak więc po pierwsze - rozumiem Twoją sytuację i to, że się martwisz, że czasu masz mało, ale piłka wciąż jest w grze. Wciaż masz szansę. Amh czasem nieżle skacze, mój lekarz mówił, że czasem pacjentki otrzymywały zupełnie inne wartości amh z badań wykonywanych w tym samym okresie ale innych labach, i ponadto po suplementacji czasem to amh rosło niesamowicie i osiągało wartości bardzo satysfakcjonujące. Tak naprawdę to, co jest kluczowe to jakość komórek - a amh tego nie uchwyca. Co z tego, że amh wysokie, jesli jakość komórek byłaby słaba? Może i amh nie masz super wysokiego, ale jakość Twoich komórek jest dobra. kto wie. Jakość sprawdza właściwie tylko hodowla w in vitro. U mnie prawdziwym problemem był progesteron (sama tak zawnioskowałam po skracającej się fazie lutealnej), ale lekarze mi nie wierzyli i twierdzili, że na pewno nie umiem właściwie wyznaczyć dnia owulacji...no commments. Gdy wreszcie trafiłam na sensownego lekarza, który mnie słuchał, to też od razu sugerował in vitro, ale posłuchał też, gdy wreszcie odważyłam się wspomnieć o progesteronie. Dał mi luteinę i w pierwszym cyklu jej brania zaszłam w ciąże. Trzymam za Ciebie kciuki i życzę powodzenia w staraniach:) Marita80 lubi tę wiadomość Postów: 55 10 Natalia_l bardzo dziękuję za pocieszające słowa to co piszesz daje nadzieję A badałaś progesteron w 2 fazie cyklu? Ja w sumie tez zauważyłam że mam krótką faze lutealna i plemienia przed miesiączka ale progesteron w 21-22 dniu wychodzi wysoki. Postów: 76 178 przepraszam, ze dopiero dzis odpisuję, ale zauważyłam, ze jest nowy post...tak, badałam progesteron ale tylko raz i akurat w cyklu, w ktorym miałam wyjazdy słuzbowe i cykl mi sie wydłużył bardzo, dlatego zbadany w 21 dniu progesteron był zbadany tak naprawde przed owulacja, a moze nawet ten cykl był bezowulacyny, progesteron był b. niski. potem nie badałam już, tak więc tak naprawde nie znałam poziomu progesteronu zanim wreszcie dostałam luteinę kazdy lekarz u ktorego byłam zaczynał niejako od poczatku- od niskiego amh, sprawdzania owulacji, a poniewaz kompletnie mnie nie słuchal i zaden nie wierzył, ze to problem z progesteronem, wiec zmieniałam lekarza i zaczynało sie od początku. nie potrafię jednak Ci poradzić czy wysoki progesteron ale skracajaca sie f. lutealna to wskazanie do brania progesteronu... ja w kazdym razie na własna rekę brałam niepokalanka, to tro che wydłuzyło mi faze lutealna ale jednak do zajscia w ciaze jednak potrzebowałam luteiny, niepokalanek nie wystarczył. Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2020, 12:49 Marita80 lubi tę wiadomość
babyboom kto po in vitro